Najlepszy przykład jak niewiele potrzeba do wspaniałej sesji poślubnej. Wystarczą dwoje kochających się ludzi i dobry fotograf (ponoć skromność wyszła z mody 😉 )… reszta to tło. Jednak wystarczy dodać nieco zieleni, dobre światło i tworzy się bajkowy klimat 🙂 Do tej pory pamiętam jak uciekaliśmy z cienia do cienia między kadrami 😀 Do 30 stopni dochodziło w cieniu, na szczęście, dzięki gościnie u cioci Anety, mogliśmy się schładzać zimnymi napojami 😀 Oby więcej takich sesji w sezonie 2018 😀
Ania
Bardzo ładne zdjęcie, oddają wszystko co najważniejsze – miłość!!
Super fotograf! Polecam!!